Robert Baden Powell
Moje przesłanie na święta.
Nie będę ukrywała, że nie lubię świąt... Jakoś może od roku, dwóch lat... Wszystko wydaje mi się takie sztuczne... Może to prawda, że wtedy jest cała rodzina i w ogóle i niby wszyscy się wtedy godzą... No właśnie! Tylko na czas świąt. Potem wszystko wraca do normy....
A tak właściwie dlaczego takie święta nie mogą trwać cały rok? Dlaczego właśnie wszystko co zmienia się w święta nie może trwać zawsze? Nie mówię, ze nie wierze w magię świąt, że jej nie czuję... To wcale nie tak. Po prostu pragnę aby taki czas trwał cały rok. Wiem, powinnam zacząć od zmieniania siebie, sory dla mnie głupota, bo od tylu lat się zmieniam, pomagam innym i nic... Ktoś mi powie za mało... Ale dla mnie więcej się nie da. Ktoś powie bzdura, a ja powiem, że robię wszystko małymi krokami i gdy robimy coś szybko to nie wychodzi. Tak więc kochane święta... Wiem, ze może robię źle, ze komuś zabieram frajdę ze świąt i jest to może nie chrześcijańskie zachowanie, bo powinnam się cieszyć z Narodzin Pana i w ogóle, ale... Jednak :p. Stąd cytat u góry.
"Starajcie się zostawić ten świat choć trochę lepszym niż go zastaliście..."- pozwolę go sobie jeszcze raz powtórzyć. Te mądre słowa powiedział Robert Baden- Powell. Twórca skautingu. Już niedługo DMB.Dzień Myśli Braterskiej – święto przyjaźni obchodzone w dniu 22 lutego każdego roku przez harcerzy i skautów na całym świecie. (by Wikipedia :p)
22 lutego- w tym dniu urodził się Robert Baden-Powell
Życzę sobie jako harcerce i innym harcerzom spełnienia w święta tej myśli na górze. Aby starać się zostawić ten świat lepszym niż go zastaliśmy...
Właśnie w te święta.
Zdjęcie wykonane na Obozie Zuchowym w Jeleńcu :)
Czuj, Czuj Czuwaj!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz